Jadąc prądkością 50 km na godzine w terenie zabudowanym zostałam obtrabiona przez kierowce tego tira który chciał przyśpieszyć swoją jazde. Dodam że przed tym zdarzeniem kierowca jechał bardzo blisko mnie by wymusić przyśpieszenie!
Punktualny jak zawsze ;) zawsze ta audi mnie mija w niedzielę pod Częstochowa na a4 jak lecę do Warszawy plus minus 17. Szerokości kolego. Na spokojnie zawsze ciśnie tempomat pracuje
Kierowca najwidoczniej nie wie, że stojąc na czerwonym świetle pod górę należy trzymać hamulec i na każdych światłach zjeżdżał mi pod samą maskę. Dodatkowo w miejscu gdzie ograniczenie to 50km/h na lewym pasie przekraczając prawie dwukrotnie narzuconą prędkość podjeżdżał pod sam tył auta przed nim wywołując presję na kierowcy i nie zachowując odpowiedniej odległości.
Kierowca nie patrzy czy uszkodzi komuś samochód wpycha się …. Bo mu się należy ale innych nie wpuści bo mu się przecież nie musi !!!! Uważać na niego !
Jadąc prądkością 50 km na godzine w terenie zabudowanym zostałam obtrabiona przez kierowce tego tira który chciał przyśpieszyć swoją jazde. Dodam że przed tym zdarzeniem kierowca jechał bardzo blisko mnie by wymusić przyśpieszenie!