Gość jechał 50 km/h w niezabudowanym na suchej drodze rano, na zakrętach (minimalnych, gdzie nie trzeba hamować) 30 km/h. To nie pierwsza taka sytuacja, rejestracja łatwa do zapamiętania. Człowieku: jeśli nie potrafisz jeździć, jesteś pijany lub naćpany to nie wsiadaj za kółko i nie wkurwiaj normalnych ludzi.