Stojąc na czerwonym obok podjechał mercedes.Otworzył szyber dach a z niego wysunął się gościu z zieloną kominiarką na twarzy.Zaczął palić blanta i śmiać się z mojego opla.Reszta zaczęła wtedy krzyczeć słowa ,,Maśniutko,dawaj żur" paląc przy tym bongo.Samochód startując prawie przejechał 6 letnią dziewczynkę.
Chłop w różowej kominiarze jeździ a jak zatrzymaliśmy się na światłach wysiadł w szlafroku z jakimś grubolem w czerwonej kominiarze (myślę że to był jego stary) i zaczęli się drzeć coś w stylu O MA MA LEJU LAJ LAJ O MA MA LEJ BEJBI MA MA LEJ. Kierowca zdecydowanie na +
Jazda z klasą to niezbyt powszechne w Polsce, pozdrawiam