Gdybyś znał kodeks ruchu drogowego i trzymał sie prawej krawedzi nie byloby tu zadnego konfliktu, dodatkowo widać ze jeszcze złośliwie odbijasz lekko w lewo ...
Często widzę krzywo zaparkowane auta i niespecjalnie mnie to boli. Widzę, jak ludzie uparcie jeżdżą lewym pasem, nie włączają kierunkowskazów - trudno. Dużo bardziej podnoszą mi ciśnienie smrodzące graty, które nie wiem, jakim cudem przeszły przegląd, ale nawet to nie zmusza mnie do wylewania żali w Internecie.
Ten pan przegiął. Tak bezmyślnej i groźnej jazdy dawno nie widziałem. Wyprzedzanie pasem do prawoskrętu, dwukrotnie przekraczając prędkość, potem bezpośrednia zmiana pasa na skrajny lewy i gwałtowane hamowanie, żeby nie wj..bać się w inne auto? Ale awaryjne włączył. Proponuję starty w KJS jeśli chcesz dać upust swoim emocjom, nie wyżywaj się na innych użytkownikach drogi.
Dobry wariat