No proszę.Moze w Tychach sie tak parkuje,ale w Katowicach zostawia sie na chodniku miejsce dla pieszego.Tutaj nawet nie ma centymetra,a zebby przejsc musimy wyjsc na bardzo ruchliwa Al.Korfantego.Zdjęcie obok Gigu w katowicach.
Kierownik nie zrównoważony psychicznie. Pierwsza sytuacja to wymuszenie pierwszeństwa, zmiana pasa ruchu na siłę, mimo że nie ma do tego miejsca. Zostałem zmuszony do zjazdu na lewo skręt, by uniknąć kolizji. Po szybkiej dyskusji, dowiedziałem się, że ten Pan ma prawo zjeżdżać drogę, bo zasygnalizował manewr ( zauważyłem 2 migniecia kierunku) W odwecie, skrzyzowanie później, znowu wpier..... się przede mnie, z tym że między 2 autami (moje i kierowcy passata) które już dojeżdżały do skrzyżowania (foto). Typo nie do zreformowania...