Uwaga na starego dziada. Nie zna podstawowych przepisów, nie ma za grosz kultury i jezdzi starym zielonym tico. Wjeżdża na wąskie osiedle, widzi jadące auto z dołu i zamiast przepuścić auto wyjeżdżające z osiedla to jedzie dalej. Zatrzymuje się zaraz przed maska i pluje się, ze to ja mam go przepuścić. Po pierwsze nie było miejsca- bo wąsko, po drugie to osoba wyjeżdżająca z osiedla ma pierwszeństwo. Stary dziad wyszedł z auta, zamknął i chciał mnie zastraszyć, ze sobie idzie i zablokował drogę wszystkim. Gdy zabrałam w rękę telefon, dziad obsral gacie, pokłócił się i gdy usłyszał, ze nie ma problemu mogę dzwonić na policje, wsiadł w auto i pojechał. A wystarczyło tylko nie pchać się na chama, poczekać 5 sekund, aż wyjadę i tyle. Wstyd, mam nadzieje, ze karma go spotka i na drodze nie spotka mnie, a kibola ze siekiera w bagażniku.
Super zabawna kobieta, bardzo pozytywna, świetny kierowca