Pieprzony kretyn jeździ po wąskich uliczkach osiedlowych z wielkimi prędkościami. Ledwo odskoczyłem żeby nie przejechał mnie i dziecka! Jedyne co mnie uprzedziło przed nim to niesamowicie głośny wydech (widocznie nie stać go na zaspawanie). Niebieski golf.
Polecam zapoznać się z kulturą jazdy, a później dopiero wsiadać do samochodu jako kierowca.