Miejsc jak na lekarstwo, czasami trzeba jeździć i szukać kilka dobrych chwil, żeby zaparkować, a tu znajdzie się taka oferma, która nie potrafi dwa razy zakręcić kierownicą, żeby zmieścić się między liniami, lepiej zająć jednym autem dwa miejsca. Ciekawe, czy to lenistwo, czy nieudolność? Niestety stawiam na to drugie.
Duża kultura jazdy