Kierowca pędził 80km/h jedząc pierogi i prawie mnie potrącił na światłach obok Lidla na Andersa w Gliwicach. Dodatkowo szanowny pan miał do mnie pretensje i krzyczal z żoną co ja robię. Po próbie zadzwonienia na policję delikwent około 70 letni odjechal z piskiem opon.
Taki imbecyl , jeździ tak wolno parkuje gdzie chce ....