No deb....
Zastawia samochody, po długim trabieniu przyszedł z bananem na ryju, po wyzwiskach w jego stronę dalej się strzezy jakby wyszedł z burdelu .....
Z cyklu miasto przyjechało na wieś, Biedronka Ropczyce Witosa, zablokowana dostawa, zaparkowane koło drzwi przy wolnym parkingu. A kto bogatemu zabroni, co ma iść 10m do sklepu jak stanie pod samymi drzwiami
Blondynka chyba dostała prawko w chipsach. Bez świateł, wymusza pierwszeństwo na rondzie a koleżanka z tyłu kulturalnie pokazuje środkowy palec bo mózg to one pewnie mają ledwo jeden na spółkę. Masakra
No deb....
Zastawia samochody, po długim trabieniu przyszedł z bananem na ryju, po wyzwiskach w jego stronę dalej się strzezy jakby wyszedł z burdelu .....