Witam, kiedy kierowca wjechal w moje 10 letnie volvo zaczął uciekać przez całe miasto agresywnie prowadząc pojazd. Na szczęście kierowca seicento nie miał zbyt dużych doświadczeń, uciekał na wstecznym. Finalnie kierowca wjechał w protestujących półmozgów w ten sposób odblokował przejazd na drodze i wszystko dobrze skończyło.
I cyk dwa miejsca zajęte. I nie to że ktoś obok źle stał i odjechał czy coś, to ta pani tak zaparkowała