Są prośby do mieszkańców osiedla o nie parkowanie na miejscach zieleni przy drodze na parking choćby dlatego, że auta te zasłaniają widoczność przy wyjeżdżaniu co stwarza zagrożenie. Również dlatego że niszczy się trawę. Jak to wygląda później? Ale znajdzie się taki pajac który na pewno otrzymał do skrzynki pismo i przypomnienie, że nie są to miejsca do zostawiania auta. Zaparkuj sobie po drugiej stronie albo pod kościołem a nie na siłę się wpierniczasz. Inwalidą raczej nie jesteś chyba, że umysłowym.
Bardzo pomocny kierowca, on jako jedyny pomógł gdy większość tylko przejeżdżała śmiejąc się ze mnie i mojego auta (TAK JEŻDŻĘ PANDĄ).
Miał klemy i mi pomógł odpalić moje damsko rybackie auto.
Serdeczne dzięki
Robi mi się mokro na widok twojego BMW :3