Przysłowiowy szczur patol - stanął na 2 prywatnych miejscach parkingowych swoją limuzyną. Na prośbę żeby przeparkował chociaż i stanął na jednym odpyskował że nie może bo "pali papierosa". Po tym jak zadzwoniłem na policję schował się i czekał na swoją tłustą lochę 1.5m żeby doczłapała z browarami z Biedronki. Współczuje małego fiutka i bujnego ego.
Bałwanie co mi drogę zajeżdżasz mendo głupia. Jeszcze mi hamujesz przed maską jak śmiesz się tak zachowywać!? Na dodatek jeździ od lewej do prawej krawędzi drogi.. nie wspomnę już o wyrzucaniu śmieci przez okno
Pod górkę na zakręcie wyprzedza swoim wieśniackim paseratti. Chcesz się zabić wjedź w drzewo nie narażając ludzi normalnych. Rajdowiec od siedmiu boleści.
Jechałem za gościem od strony Łańcuta aż do Rzeszowa na Armii Krajowej. Ani razu nie użył kierunkowskazów czy przy zmianie pasa czy w trakcie manewru skrętu na skrzyżowaniach. NALEŻY ZACHOWAĆ OSTROŻNOŚĆ JADĄC PRZED NIM !
Przysłowiowy szczur patol - stanął na 2 prywatnych miejscach parkingowych swoją limuzyną. Na prośbę żeby przeparkował chociaż i stanął na jednym odpyskował że nie może bo "pali papierosa". Po tym jak zadzwoniłem na policję schował się i czekał na swoją tłustą lochę 1.5m żeby doczłapała z browarami z Biedronki. Współczuje małego fiutka i bujnego ego.