Na światłach łysy kierowca jebnął szczura i wygrał ze mną wyścig. Jeszcze nie widziałem żeby ktoś tak szybko biegł, ale jego zielone bmw zostawione na światłach spowodowało spore korki
Parkowanie mega. Nawet dziecko od strony kierowcy nie mogło wsiąść do samochodu obok. Ważne, że kierowcy Audi udało się zaparkować. Na szczęście - obijając na maksa drzwi od ściany - po stronie pasażera żona wsiadła i wyjechała. Super...na drugi raz włącz myślenie kierowco.
patologia kierowcy dużego samochodu