Ostatnio jadąc drogą do środy wielkopolskiej spotkałem go na drodze, w pewnym momencie zatrzymał się na środku drogi, otworzył okno i wyrzucił przez nie karła. Niskorosły próbował dogonić auto jednak ten odjechał z piskiem opon. Wszystko by było dobrze gdyby nie to, że owa osoba była przebrana za kobietę mimo tego, że był to mężczyzna. Coraz dziwniejsze fetysze mają ludzie w tym świecie...
Pewnego słonecznego dnia widziałem ten pojazd w centrum Warszawy. Na pierwszy rzut oka nic nie przykuło mojej uwagi do puki kierowca nie otworzył bagażnika z którego wyskoczyło dwóch czarnoskórych obywateli Azerbejdżanu. Najwidoczniej był to zorganizowany przemyt ponieważ wręczyli mu po 200$ oraz wylizali chlapacze w samochodzie. Piękny widok gdy tak pomagasz potrzebującym.
Hej!A ja kiedy byłam mała(jakieś 4 latka),pojechałam pierwszy raz z mamą w góry.Jechałyśmy autobusem,ja siedziałam przy oknie za którym widać było górskie łąki i pasące się na nich krowy.Nie wiedziałam wtedy,że krowa może być innego koloru niż czarnego w białe łaty i kiedy zobaczyłam za oknem dużą brązową krowę to wrzasnęłam na cały autobus:"mamo patrz,jaki wielki PIES!!!!!!".Ludzie płakali ze śmiechu,kierowca zjechał na pobocze,bo nie był w stanie jechać dalej,a ja nie zważając na to wszystko siedziałam zachwycona z nosem przyklejonym do szyby i podziwiałam swojego PSA!!! też nie wiem o co chodzi ale miłego dnia
Dzwoni kierowca tira do szefa
- Szefie rozjechałem psa
- Auto całe?
- Całe
- To go zakop i jedź dalej
*To go zakopał ale za chwilę znów dzwoni*
- Szefie zakopałem go
- No to po co znowu dzwonisz?
- Nie wiem co z radiowozem zrobić
Pamiętam to jak dziś, była to akcja w starym stylu. Widziałem ten samochód pod jednym z Poznańskich banków. Nagle wybiegł z niego jakiś facet z teczką nad głową krzyczący coś po arabsku. Kiedy wsiadł do auta odjechał z piskiem opon tarasując wóz ochrony. Na jego nieszczęście za nim nadjeżdżała już jednostka antyterrorystyczna która zaczęła pościg. Nieopodal znajdowała się stacja benzynowa obok której przejeżdżał ten kierowca. Postanowił że wysadzi ją za pomocą ładunku C4 który wyrzucił przez okno. Stacja eksplodowała a filar na którym wyświetlane są ceny paliw runą na drogę odcinając pościg i tyle go widziałem.
Uwaga, kierowca nie patrzy na drogę, używa telefonu na zakrętach, powoduje zagrożenie w ruchu drogowym