ćwierćmózg wlecze się jak babcia o balkoniku, a przy próbie wyprzedzania daje gaz w opór, miałem wciśnięte 1/5 gazu ale to padło tak zaczęło wyć i skakać po drodze jak piłeczka ping-pongowa, że odpuściłem bo by by jeszcze ludziom w dom wjechał
Baba firmowym samochodem ścina zakręty na ciasnej drodze bez żadnych skrupułów.
Uderzyła mi w lusterko, zaczęła się wydzierać ze ma 20lat prawo jazdy itp. Po czym wezwała policję i wina okazała się obustronna (zjechałem do prawej i zatrzymałem się bo widziałem ze jedzie szybko) nie polecam kierowcy.
A koleżanka ma jakiegoś instagrama? 😂