Miał naprawdę dużo miejsca żeby ładnie stanąć równolegle, zrobić miejsce na wyjechanie innym, ale po co się starać. Stanął ~30 cm od mojego auta, i to tak krzywo, że żeby wyjechać musiałbym wjechać w lampę i pewnie i tak by nie było miejsca.
Pani z auta zaparkowała na dwóch miejscach parkingowych, do tego jej dziecko zaczęło się wygłupiać na fotelu kierowcy i trąbić, a matka stała obok rozmawiała z inną pania z maleńkim dzieckiem w wózku i nie zwracała uwagi na córkę.
Zarysowałeś mi wczoraj lusterko gamoniu. Pamiętaj nie ujdzie ci to płazem