Omijanie przed przejściem dla pieszych. Palec był na klaksonie, ale pieszy zachował czujność. Jeszcze dwóch pieszych, jak widać, zdążyłem puścić po drodze i wylądowałem na tych samych światłach, co rajdowiec w seicento.
Co tu komentować, dureń zaparkował auto nie pozostawiając miejsca dla pieszych, do tego ambulans, który przyjechał po chorą osobę miał problemy z wjazdem. brak mózgu totalny!
Godzina przed 4 w nocy wracamy sobie z dyskoteki i natrafiliśmy na tego kierowcę... nie dawał się wyprzedzić, jeździł środkiem droki, specjalnie przyhamowywał nam przed autem. Kolejny kierowca bez wyobraźni
Drogowe buractwo i ignorancja...
Omijanie przed przejściem dla pieszych. Palec był na klaksonie, ale pieszy zachował czujność. Jeszcze dwóch pieszych, jak widać, zdążyłem puścić po drodze i wylądowałem na tych samych światłach, co rajdowiec w seicento.