Na drodze w strone Bartoszyc gdy jechałem do rodziny specjalnie zwalniał,gdy zatrzymał się na światłach wyszedłem do niego i zapytałem się czy przeatanie.On w tym czasie wskoczył szybko do mojego samochodu,pozmieniał wszysko i wyłamał mi zagłówek
Jechałem po ulicach Olsztyna i obok mnie podjechał szary peugeota kierowca krzykną mi przez okno czy się ścigamy powiedziałem mu że nie. No wiec gdy tylko ruszyliśmy przyspieszył i zgasł mu silnik gdy zablokowała się kierownica to wjechał na chodnik wjeżdżajac w restauracje KFC. POLECAM UWAŻAJ NA TEGO DURNIA
Kierowce peugeota na drodze w stronę bartoszyc znosło do rowu po czym zatrzymałem się by zapytać się czy wszytko w porządku to wysiadł i zaczoł mi kopać w zderzak samochodu oskarżając mnie o to że go zepchałem
Kierowca odwiózł mnie na kacu polecam