Kierowca wiózł na dachu 2 głowice atomowe i holował za sobą samolot ze smoleńska, jak chciałem zadzwonić na policję to strzelił takiego bączura o zapachu polędwiczek z restauracji levan że aż pojechaliśmy razem je zjeść i teraz mi pęka kicha. Polecam kierowcę
Smutne ale brak dowodow na manewr.
Oba samochody mogly tak zaprakowac
Linie nic nie znacza
A wczesniej mogl dziwnie stac inny pojazd