Opanować przepisy, to dla niego za dużo. Przypominam:
Art. 18.1
Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.
Ty k..o j....a taki masz problem z tym że człowiek chce zawrócić sobie na Walecznych i po prostu wyjeżdżal za samochodu i mial ograniczona widoczność i miałeś z tym ogromny problem że trzeba było chwilę zaczekać, trzeba było strąbić ominąć i jeszcze wymachiwać rękami znak zapytania (mimo że następny kierowca normalnie się zatrzymał), ale jak już cię dogoniłem to trzeba było dawać po hamulach? I tak ci się spieszyć przestało? Idź do piekła k... wściekła, żebyś nadepnął bosą stopą na lego
Nie polecam kierowcy, jeździ jak wariat. Ostatnio mijałem go na s17
O godzinie 22 zaczął napierdalać długimi trąbić klaksonem . Jak mu zjechałem to zaczął się sapać i wymachywac do mnie a potem chamowował mi przed maska
Kolejna ameba która nie widzi linii na parkingu. Chyba chce pompować koła to się nauczy że to nie pole z miedzą