Pan nie potrafi parkować, kiedy zwrócono mu uwagę żeby nie parkował na 2 miejscach, tylko 1, bo zajmuje czyjeś miejsce, przyznał się, że jest chory i zaczął prowokować, wykłócać się.
Robicie dobrą robotę. Wyłapujcie dalej aspołeczne jednostki, które nie szanują zdrowia i życia innych ludzi.
Normalni ludzie chcą bezpiecznie wyjąć z dziećmi na spacer albo wrócić z nimi przedszkola lub wakacji. Dzięki!
Pan nie potrafi parkować, kiedy zwrócono mu uwagę żeby nie parkował na 2 miejscach, tylko 1, bo zajmuje czyjeś miejsce, przyznał się, że jest chory i zaczął prowokować, wykłócać się.