Pan wjechał na teren zakładu w którym pracuje mimo znaku zakazu i znaku „teren prywatny, wjazd tylko dla samochodów służbowych” i zaparkował tam na moim zderzaku. Oczywiście pan uciekł lecz nie pomyślał ze jest tam monitoring.
Kierowca bez wyobraźni! Dnia 12 Lipca 2018 roku w Białej Podlaskiej bez zastanowienia przejechał przez przejście dla pieszych, na którego środku znajdowała się para z dzieckiem w wózku! Oby karma wróciła!
Pan wjechał na teren zakładu w którym pracuje mimo znaku zakazu i znaku „teren prywatny, wjazd tylko dla samochodów służbowych” i zaparkował tam na moim zderzaku. Oczywiście pan uciekł lecz nie pomyślał ze jest tam monitoring.