Ogólnie sytuacja z tym typem przerosła moje rozumienie o świecie. Podjechał na hosir swoim samochodem wczoraj gdzieś w godzinach wieczornych. Wyszedł ubrany jedynie w spodnie i jakieś dziwne klipsy na sutkach. Sprzedał mi liścia, że zakryłem się nogami po czym na mnie napluł.
BESZCZELNY CHAM I PROSTAK wybił mi szybe w firmowym samochodzie za to że zaparkowałem obok stwierdził że obok stają samochody z pojemnością wiekszą niż 3.0
Kierowca podjechał do mnie kiedy byłem z moją dziewczyną na spacerze. Opuścił szybę i zapytał Magdę czy śmierdzą jej stopy. Ona bez słowa weszła da audiówki i zaczęła robić kierowcy gałę kiedy on robił wokół mnie bączki. Ogólnie pozytywnie
Przepuścił mnie jak nikt nie chciał, bardzo dobry i dynamiczny kierowca