Nie polecam kierowcy. Wczoraj na światłach w Krakowie popruł na grubym czerwonym. Po kilku krzyżówkach zrównałem się z nim, a było tam zwężenie do jednego pasa. Wepchał się bez kierunkowskazu prosto przed maskę i nawet nie podziękował. Raczej nie tak działa jazda na suwak. ;)
Gratuluję kierowcy pięknej jazdy lecz należy pamiętać że istnieje coś takiego jak kierunkowskaz