22 kwietnia, parking pod Decathlonem przy Zakopiańskiej w Krakowie. Młody facet parkuje w ten sposób. Po zwróceniu mu uwagi i zadaniu kilku pytań, odpowiada cichym głosikiem. Myślałam że problem jest nieprzebyta mutacja, ale to poprostu brak umiejętności prowadzenia samochodu. Dziewczyna z lekką nadwagą która z nim przyjechała była w wyuczonej bezradności, zero reakcji.
Bandyta drugiego dnia Świąt Wielkanocnych, przy wzmożonym ruchu, jadąc na zderzaku przy prędkości 90 km/h na obwodnicy, wyprzedza, spychając samochody jadące z naprzeciwka na pobocze, po to, aby następnie stać w korku.
Kierowca, dla którego zaoszczędzone 10 sekund jest warte ryzyka życia innych ludzi.
Zalecenia: jazda autobusem, w ostatnim rzędzie siedzeń, z dala od kierownicy.
Super kierowca jeździ jak trzeba fura też całkiem niezła. Poza tym że na światłach mnie prawie rozjechał bo z górki mu jedynka wyskoczyła ale przeprosił to git. Pozdrawiam kierowcę
Pan tym szrotem to się nauczy parkować