Miałem okazję jechać za tym tirem przez kilkanaście kilometrów i muszę przyznać – pełna profeska. Trzymał się ograniczeń, nie blokował lewego pasa, a kiedy zobaczył, że kilku kierowców chce wyprzedzić, delikatnie zjechał bardziej na prawo, ułatwiając manewr. Dodatkowo jego zestaw wyglądał na zadbany, światła działały jak trzeba, żadnego dymu z rury. Tak się właśnie powinno reprezentować transport zawodowy.
Ten kierowca zasługuje na ogromne uznanie – przez całą trasę jechał spokojnie, płynnie i z pełnym wyczuciem sytuacji na drodze. Ani razu nie zajechał drogi, nie wymusił pierwszeństwa i zawsze zostawiał bezpieczny odstęp. Widać, że ma doświadczenie i szanuje innych uczestników ruchu. Gdyby wszyscy jeździli tak jak on, jazda autem byłaby czystą przyjemnością, a nie sportem ekstremalnym.
Miałem okazję spotkać tego kierowcę na drodze i muszę przyznać, że rzadko kiedy widuje się tak kulturalną i odpowiedzialną osobę za kierownicą. Zachowywał się bardzo spokojnie, nie wykonywał żadnych gwałtownych manewrów, trzymał bezpieczny odstęp i zawsze sygnalizował zamiar zmiany pasa lub skrętu.
Widać, że ma duże doświadczenie i szacunek do innych uczestników ruchu – nawet w sytuacjach, gdy inni kierowcy wymuszali pierwszeństwo, nie dawał się sprowokować. Jechałem za nim przez kilka kilometrów w ruchu miejskim i naprawdę pozytywne wrażenie.
Gdyby więcej osób jeździło w ten sposób, drogi byłyby o wiele bezpieczniejsze. Zdecydowanie jeden z tych kierowców, których warto pochwalić. Oby tak dalej!
Ten kierowca daje przykład, że jazda zgodna z przepisami może iść w parze z płynnością i kulturą. Zachowuje zdrowy dystans, nie wymusza pierwszeństwa, nie spieszy się kosztem innych. Zwraca uwagę na otoczenie, przewiduje sytuacje na drodze, reaguje spokojnie nawet w trudnych warunkach. W jego stylu jazdy nie ma agresji ani pośpiechu – jest za to pełna świadomość odpowiedzialności, jaka wiąże się z prowadzeniem auta. Taki styl prowadzenia to nie tylko bezpieczeństwo, ale też komfort dla wszystkich wokół.
Rozważny kierowca, stosuje się do wszelkich przepisów drogowych, nie używa klaksonu bezpodstawnie. Miły dla innych użytkowników dróg. Bez trudności wjeźdza na rondo. Nie przejeżdza przez podwójną ciągłą. Cud kierowca. W Polsce mało takich. Niestety.
Młody chłopak a bardzo dobrze prowadzi samochód. Od razu zatrzymuje się na przejściu dla pieszych. Nie łamie przepisów drogowych. Bardzo dobry kierowca!
Miałem okazję jechać za tym tirem przez kilkanaście kilometrów i muszę przyznać – pełna profeska. Trzymał się ograniczeń, nie blokował lewego pasa, a kiedy zobaczył, że kilku kierowców chce wyprzedzić, delikatnie zjechał bardziej na prawo, ułatwiając manewr. Dodatkowo jego zestaw wyglądał na zadbany, światła działały jak trzeba, żadnego dymu z rury. Tak się właśnie powinno reprezentować transport zawodowy.