Okupant lewego pasa jedzie powoli, a kiedy chcesz go wyprzedzić gwałtownie przyspiesza stwarzając niebezpieczne i rzeczywiste zagrożenie dla innych kierowców. Uważajcie!
to nie jest żaden wjazd - od kilkudziesięciu lat brama za przechodniem pod którym zmienia się nawierzchnia (:D) jest trwale zamknięta. Samochody parkują tam w ten sposób również od długiego czasu, co nie przeszkadza nikomu (chodnik szeroki), ewentualnie samochodom zastawiającym wspomnianą wyżej bramę. A kierowca "próbujący skręcić w uliczkę" parkował obok.
Okupant lewego pasa jedzie powoli, a kiedy chcesz go wyprzedzić gwałtownie przyspiesza stwarzając niebezpieczne i rzeczywiste zagrożenie dla innych kierowców. Uważajcie!