wspaniały kierowca - najpierw nadjeżdża z nadmierną prędkością i wyprzedza, później siedzi na dupie kolejnemu kierowcy- bo zakręty a jak już mu się wydaje że może wyprzedzić na podwójnej ciągłej to dwa razy awaryjnie musi hamować do zera bo kierowca przed nim skręca. zero zwojów.
Przyjechały dwa szmaciarze jeden łaził z maską opuszczoną po sklepie, a drugi macał bułki bez rękawiczek z jakiej wiochy wy przyjechaliście lepiej tam wracajcie.
Bandycka fura