Pan oscypek, widać że pies z klamką i wyimaginowanymi przywilejami po prośbie o przesunięcie się pół metra w przód stwierdził że tutaj nie można parkować po czym stał nadal bo musi odebrać swoją niunie z marketu (na miejscu w którym stać nie wolno). Uważam że powinien być zakaz wpuszczania wsi do miasta albo niech płacą cło za to że wygrał w chipsach swoje prawo jazdy i policyjne ambicję. Pozdrawiam tego pana jedynie środkowym palcem i życzę więcej empatii.
Kierowca nie umie jeździć. Ciągle przyspiesza i hamuje bez powodu.