Aż żałuję, że nie mam kamerki w samochodzie, bo to co odwaliłeś dzisiaj wieczorem, gościu, to było już chore.
Facet w drodze z Krakowa do Wieliczki zaczął wyprzedzać ciężarówkę na linii przerywanej. Ale tak za uja nie mógł jej wyprzedzić i jechał cały czas drugim pasem (przeciwnym) na równi z nią tak długo, że już pojawiła się podwójna ciągła i przejście dla pieszych. I tak za uja nie mógł wyprzedzić tej ciężarówki (a może specjalnie nie chciał), że w końcu pojawiały się auta z naprzeciwka.
500m do czołowego, a on cały czas jedzie na czołówkę. Dopiero jakieś 200m do czołowego, opamiętał się i wrócił za ciężarówkę, ale to tylko dlatego, że on sam zwolnił oraz auta z naprzeciwka.
Jakiś oszołom?
Potem jeszcze jechałem za nim dłuższy odcinek drogi i po prostu to jak jechał na zakrętach, to po prostu ścinał je sobie zjeżdżając kompletnie na drugi pas.
Tak jeżdżę i jeżdżę i nie mogę uwierzyć, że polskie państwo daje prawo jazdy tylu oszołomom, psycholom.
Dlaczego przyjęło się, że każdy człowiek zdrowy fizycznie musi dostać prawo jazdy?
Mały chamski cwaniak używający wulgarnych słów przy dzieciach. Zero kultury i myśli, że może wszystko. Kiedyś trafi kosa na kamień; ) i się obudzi cwaniaczek. Lepiej żebym go nie widział osobiście więcej....
Szalone Audi