Wariat za kółkiem, 150km/h na obwodnicy gdzie dozwolona prędkość to 70km/h. Wyprzedzanie gdzie tylko się da, na podwójnej ciągłej, na zakręcia, na trzeciego oraz onanizowanie się do znaczku wieśwagena to domena tego idioty z granatowego gulfa z przyciemnianymi szybami. Uważajcie na niego, o mały włos nie doszło do wypadku (obwodnica Kazimierzy Wielkiej dnia 28 lipca 2023 roku).
Kolejny ćwok pzywióz se babko na zakupy, ino dzwi za wunskie coby głolfikom cham po kiełboske se wjechoł. Niestety tak jest jak się z kurnej chaty do cywilizacji trafi. Babce krowa mówiła dzień dobry, a on lorda udaje...
Pasem jedzie się do jego końca i na końcu włącza do ruchu. Więc w czym problem? Dobrze zrobił.