Parkuje na dwóch miejscach parkingowych. Po wjechaniu jeszcze specjalnie poprawia, żeby być idelanie na środku i móc sobie dostjnie wysiąść. Zresztą jak wysiadł z auta i zobaczyłem kto jest kierowcą to jakoś mnie ta zachłanność na miejsca nie zdziwiła... Niestety nie miałem czym zrobić zdjęcia, ale następnym razem sfotografuje tego cwaniaka.
Brodaty cwaniaczek w ciemnych okularkach w mocno przechodzonym zielonym BMW uważa, że linie ciągłe i zakaz wyprzedzania go nie obowiązują. Dziś po godz.10 na trasie od Gdyni Wiczlina do Koleczkowa.
Starsza pani w czerwonej Toyocie Yaris zmienia pas bez sprawdzenia czy ktoś na nim jest! Refleks i udało się uniknąć kolizji.