Pan ze skody zatrąbił na mnie bo uważał ze mu wyjechałem ale zapominał o tym że jechał z nadmierna prędkością. Na szczęście miał kamerę i może się podzili filmem . Potem nie wiem czemu krzyczał do mnie ze mam mu wylizać rowa ? Tak czy siak pozdrawiam
To, że ktoś gardzi przepisami, to jedno, ale fakt, że ktoś gardzi osobami w trudnej sytuacji, to drugie. Fakt stawiania samochodu na miejscu dla inwalidy, czy jak w tym przypadku na miejscu dla osób z małymi dziećmi, przez zakompleksione, starszawe księżniczki, które prócz pieniędzy i fury w leasingu nic nie mają, trzeba piętnować
Przed boczne szyby totalnie przyciemnione i nie widać kierowcy. Niezgodne z przepisami. MASERATI Quattroporte MR`08 E4