Gość na Shellu proponował numerek z niskorosłym za darmowa bitwe na keydropie
Nie dość że się zagapiłem i wlałem 17l to na dodatek karzeł był nieogolony i okazało sie ze ma AIDS, a na koniec usiłowali ukraść mi 2,50 zł pod pretekstem ze karzeł tez czlowiek musi się napić. A ni dowidzenia, ani pocałuj mnie w dupe lecz to proponował mi karzeł masakra
stałem na światłach moja skodzinką, nagle podjechał gość w alfisku po, przegranej na światłach gość wybiegł z auta i wykrzykiwał przyśpiewki jego osiedlowego klubu.
Jak leciałem se kulturalnie podczas skoku wyleciał przedemnie alfisko w którym siedział walący konia chłop, 2 sekundy spojrzał na mnie i trysnął tak mocno w moja stronę że aż mnie ze stoku wyjebalo
ludzie zamiast z podziwu patrzeć to patrzą ze śmiechu patola auuuu