Niestety gość polubił stawanie w strefie ruchu w Mysiadle. Pewnie badylarz z pobliskiej hurtowni albo kolega tych panów, którzy lubią palić wszystkim co się da do pieca wrzucić. Jedno, to że w strefie ruchu pieszych nie można parkować poza wyznaczonymi miejscami, to już na wąskim chodniku również. Liczę na to, że kogoś zdenerwuje i będzie miał malowanie w gratisie lub transport do wulkanizatora. Wiejskie straże i policje bimbają na takich gości i oni to wiedzą.
Święta krowa chodnikowa