Jeden z tych kierowców, który jadąc po głównej zatrzymuje się gwałtownie, aby wpuścić tych z podporządkowanej...może jak kiedyś ktoś mu wjedzie w tył audi przekonana się jakie niebezpieczeństwo stwarza.
„Czlowiek zasad” stary dziad złotówa nie znający przepisów ruchu drogowego ma tylko jedną zasade wszyscy mają go wpuścić bo on jedzie. Po 5 min odpuścił (jak zrobiłem zdjecie)ledwo wycofując prawie zahaczył o zaparkowane auta. Czas oddać prawko jesli wogóle ma
Ręczny to jednak istotna rzecz:)
Bądź nauka parkowania.