Kobieta cofała swoim wielkim, terenowym Fordem i uderzyła w zaparkowany samochód, rozbijając mu lampę. Po wszystkim oczywiście odjechała, nie zostawiając nawet kontaktu do siebie.
Brawa dla Pani!
Rozjeżdżanie pieszych na Orzechowej we Wrocławiu nie jest na szczęście Sportem Olimpijskim - ale gdyby było - złoto dla Polski gwarantowane!
Burak z Rabena nie zna pojęcia jazda na zamek