Ten Pan/Pani prowadzący ten pojazd nagle dohamowuje, nie stosuje się do znaków, a po Wrocławiu chyba jeździ po raz pierwszy. Nie wiem czy jakiś gorszy dzień czy tak się dzieje na codzień ogólnie radzę uważać na pojazd i kierowcę.
Starszy Pan wyjezdza z chodnika, przed maskę jadącego auta, kiedy się na niego ostrzegawczo trąbi, wysiada w korku i wyzywa od „głupich pizd” i robi zdjęcia auta :)
Ten Pan/Pani prowadzący ten pojazd nagle dohamowuje, nie stosuje się do znaków, a po Wrocławiu chyba jeździ po raz pierwszy. Nie wiem czy jakiś gorszy dzień czy tak się dzieje na codzień ogólnie radzę uważać na pojazd i kierowcę.