Bardzo niebezpieczny pojazd wozi mojego syna w bagażniku. Syn po takiej przejażdżce zwymiotował zwyzywał mnie i moja żonę po czym poszedł spać. Nie pozdrawiam tego kierowcy
Stanął specjalnie po ukosie żeby mógł wyjść z dzieckiem z lewej.... Dobrze że z prawej zostawiłem miałem miejsce, żeby gościu z prawej mógł wsiąść.
Było mało miejsca z lewej, bo każdy powstawał za blisko albo za dużo było miejsca.
Mógł kuźwa wjechać tyłem po ukosie żeby każdy mógł wyjść!!!
Karmy !!!!!!!
Ten Pan/Pani prowadzący ten pojazd nagle dohamowuje, nie stosuje się do znaków, a po Wrocławiu chyba jeździ po raz pierwszy. Nie wiem czy jakiś gorszy dzień czy tak się dzieje na codzień ogólnie radzę uważać na pojazd i kierowcę.
Z dziećmi zapiernicza po mieście z niedozwoloną prędkością, jadąc bus pasem na dodatek.