Koleś codziennie pali papierosy przy aucie i puszcza głośno muzykę na całe podwórko. Nie dość ze nie szanuje mieszkańców, do tego ma tragiczny gust muzyczny. Widać ze musi mieć bardzo nudne życie, bo ewidentnie to jedyna jego rozrywka.
„Pan” w swoim klekocie jak widac nie lepszy. Zanim zabierze sie prawo glosu, nalezy miec na ten temat pojecie. Polecam kurs doszkalajacy bo cymbalow takich jak „Pan” na drodze nie brakuje. Pozdrawiam
Fajny żuk