Naucz się głąbie jeździć, to że jesteś z innego miasta nie zwalnia cię z odpowiedzialności z przestrzegania przepisów, które są identyczne w całym kraju.
Nie polecam, stałem kiedyś obok tego Pana na czerwonym świetle, w aucie jakieś 2 blondynki, w uchylonej szyby wydobywał się dym (najprawdopodobniej marihuany) i ordynarne teksty jakiś rap albo coś. Pan kierowca najprawdopodobniej nie był trzeźwy, strasznie latała mu szczęka, gadał coś przez telefon z jakimś Pedziem o imprezie w Miliczu. Nie polecam.
Pan ślepy, nie umie czytać znaków