Kretyn nie potrafi się na rondzie zachować. Z lewego pasa prze rondem wjeżdża na zewnętrzny pas ronda, zajeżdżając drogę prawidłowo wjeżdżającemu na rondo pojazdowi na prawym pasie.
Zjechał z ronda oczywiście pierwszym możliwym zjazdem.
Nie dość, że nie zauważył rowerzystki na przejeździe rowerowym i wyjeżdżając z Jugosłowiańskiej prawie ją potrącił, to wjechał w Bałtycką pod prąd o mało nie doprowadzając do wypadku. 😱
Bardzo miła kobita , tym samochodem jeździ . Gdy mi się samochód zespół , zjechała i pomogła mi zepchnąć samochód na pobocze . Gdzie żaden mężczyzna nawet mężczyzna się nie zatrzymał . Wezwała lawetę .
Kretyn nie potrafi się na rondzie zachować. Z lewego pasa prze rondem wjeżdża na zewnętrzny pas ronda, zajeżdżając drogę prawidłowo wjeżdżającemu na rondo pojazdowi na prawym pasie.
Zjechał z ronda oczywiście pierwszym możliwym zjazdem.