1. Art. 27. o ruchu drogowym.
Zachowanie kierującego przed i na przejeździe dla rowerzystów
"1"
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe.
"1a".
Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, jadącym na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla pieszych i rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
2. "art. 26 ust. 3 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym. I stwierdza on wyraźnie, że " kierującemu pojazdem zabrania się jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych"
Chamska baba, która kazała mi odjechać z miejsca wyznaczonego do parkowania bo ona „chce tu wyjechac”. Kochana naucz się znaków :) bo widzę, że masz problem. I nie, znaczek firmowy „mpwik” nie spowoduje że ludzie w życiu prywatnym trzęsą przed tobą portkami. Jak nie potrafisz wyjeżdżać tam gdzie masz wyjazd i sobie robisz wyjazd tam gdzie jest miejsce parkingowe to może lepiej oddaj prawo jazdy księżniczko.
Przez 5 min 4 wykroczenia, wyprzedzanie na ciagłej masakra na zakretach zero wyobrazni , w terenie zabudowanym przeleciała obok mnie chyba 100km/h,siedzi na zderzaku, kiedys jak depne po hamulcach to sie odechce.
Gość na parkingu pod marketem z całej siły przypieprza wózkiem w tyl mojego auta, po czym odchodzi udając, że to nie on. Uwaga na typa!