Kierowca ciągle siedzi w telefonie. Po zwróceniu uwagi klaksonem że przed nim już dawno pojechali, wielce się oburzył i powolna jazda utrudniał jazdę. Po mojej zmianie pasa ruchu na środkowy przyspieszył jakby promocja w biedronce była. Na zjeżdżając na magnolie jeszcze chwalił się swoim pięknym środkowym palcem. W mojej ocenie burak wielki.
Gościu kierujący tym złomem ewidentnie nie wie jak się zachować na zwężeniu.