A tam przesadzasz. Nie sraj żarem, no Ci żyłka pęknie. Myślał, że się wyrobi na żółtym jeszcze, ale nie pykło no i bywa, a Ty możesz okazać w tej sytuacji trochę wyrozumiałości i przyhamować trochę aby się zmieścił zamiast napieprzać w klakson jak ostatni furiat. No chyba, że teraz walisz konia do tego filmiku, bo udało Ci się kogoś na małym wykroczeniu złapać, no to Ci nie przetłumaczę
Czerwone światło oraz wymuszenie. Zgłoś, to następnym razem bubek z jetty włączy myślenie, jeśli nie o innych, to o własnych punktach karnych i własnym portfelu. Póki co, powinni mu go przetrzepać i wynagrodzić punktami dobry uczynek, który nagrałeś.
Jeździ po koholu nieprzeciętnie