Jakim ludzkim śmieciem trzeba być, żeby zająć nauczycielce podpisane miejsce parkingowe w dniu rozpoczęcia roku szkolnego... To jest niepojęte... A, żeby nie było - na parkingu stoi rodzic dziecka z INNEJ SZKOŁY.
4x uderzył podczas wyjeżdżania z miejsca parkingowego w auto za sobą, po zwróceniu uwagi sapał "czy coś się stało", dopiero przypilnowany zostawił kartkę za szybą poszkodowanego
Jakaś chyba baba małe to i brzydkie buja się rzęchem po Bydgoszczy i okolicach często jeździ jak pijana