Wielkie podziękowania dla kierowcy skody za pomoc. Samochód mi zgasł na światłach, na środkowym pasie, dałem mu 3 próby nie zapalił to szybka decyzja, spycham na bok, nie oczekiwałem pomocy, ale inni kierujący zaczęli mnie mijać blokując zjazd na bok przez co nie mogłem zwolnić drogi.
Wtedy nadjechała skoda i jej kierowca mi pomógł, wielkie dzięki.
PS.
Jechałem na stację na rezerwie i chyba zaciągnął powietrza albo jakiegoś syfu z baku, bo nagle obroty spadły do zera, po chwili odpalił normalnie. Dodatkowo chyba pływak się zawiesił, bo przed akcją pokazywał 1/8 baku, a po akcji wskazówka leżała prawie na 0.
Stacja benzynowa dwa dystrybutory facet podjeżdża pod drugi zamiast pod pierwszy żeby drugie auto za nim tez mogło zatankować. Jeszcze się rzucał że zwróciłem uwagę mu żeby podjechał dalej żebym mógł tez tankować. Pracownicy ze stacji również nie mogli uwierzyć w to co ten facet robi
Kierowca taxi prawie potrącił pieszego na pasach