Kierowca ma straszny styl jazdy. Jedzie 60, potem 80, potem 60. I w koło. A gdy zauważy próbę wyprzedzania, przyspiesza do 110, zwalnia do 60 i zasuwa środkiem.
Radzę mocno uważać.
Uważa się za króla ulicy w mieście nie zwraca uwagi na przepisy i na oznakowanie. Na trasie osiąga maksymalna prędkość swoim czarnym oplem Combo 60km/h. Kilka razy jechałem za nim do Ełku. (auto firmowe)
Kierowca wlecze się 80 na godzinę i jeszcze hamuje na zakrętach. I na prostej. Bez powodu.