Dzisiaj krótko po 16-ej na dole Wyszyńskiego zabiłby pieszych, bo pędził przez przejście dla pieszych po jezdni w kierunku Prawobrzeża na złamanie karku już na zielonym świetle świecącym się dla pieszych. Kobieta z dzieckiem widząc zielone światło zrobiła krok do przodu. Gdy już miała wejść na jezdnię, spojrzała w bok, skąd pędził czarny Volkswagen i momentalnie zatrzymała się będąc może 20 cm od pędzącego samochodu.
Dzisiaj krótko po 16-ej na dole Wyszyńskiego zabiłby pieszych, bo pędził przez przejście dla pieszych po jezdni w kierunku Prawobrzeża na złamanie karku już na zielonym świetle świecącym się dla pieszych. Kobieta z dzieckiem widząc zielone światło zrobiła krok do przodu. Gdy już miała wejść na jezdnię, spojrzała w bok, skąd pędził czarny Volkswagen i momentalnie zatrzymała się będąc może 20 cm od pędzącego samochodu.